W czwartek odwiedził nas wyjątkowy gość. Mistrz olimpijski i świata w rzucie młotem Szymon Ziółkowski. Młotem rzucał kiedyś ponad 80 metrów, na driving range potrafi uderzyć ponad trzy razy dalej.
Szymon Ziółkowski wrócił do nas po latach. W 2005 roku był gościem podczas konkursu Warsaw Longest Drive. Wtedy jeszcze nie był golfistą, ale nie było dla niego problemem by uderzyć piłkę na driving range na odległość aż 268 metrów. W lipcu Szymon zakończył karierę sportową i wziął się na poważnie za golfa. W czwartek odwiedził nasz obiekt w Wilanowie, by nieco potrenować.
Wybił koszyk piłek z trawy testując kije dostarczone przez naszych PRO, a potem zagrał rundę na polu Pitch&Putt. Szybko dostosował się do niewielkich odległości i piekielnie szybkich greenów.
Na koniec sprawdził, jak daleko jest w stanie uderzyć driverem. Wiatr sprawy nie ułatwiał, ale i tak odległości w granicach 250 metrów były w zasięgu naszego olimpijskiego mistrza.
Prezes Golf Parks Poland Pan Janusz Herburt-Hewell podziękował Szymonowi Ziółkowskiemu za wizytę i zaprosił na kolejne treningi. Obaj wymienili się uwagami na temat kondycji golfa w Polsce, a nasz olimpijczyk opowiadał jak to golf przeplatał się z jego lekkoatletyczną karierą i dzielił się wrażeniami ze swojego pierwszego turnieju golfowego w Kalinowych Polach. Żeby było ciekawie – w debiucie wygrał swoją kategorię i znacząco obniżył swoje HCP.
Mamy nadzieję, że już wkrótce Szymon znów u nas zagości.